Cenny remis Seniorów z liderem

W niedzielę seniorzy Unii rozegrali mecz u lidera B klasy Zagłębia Wałbrzych. Mecz z liderem w sytuacji kiedy odmładzamy skład nie wróżył nic dobrego. Pogoda była piękna przyciągnęła na stadion Zagłębia sporą grupę kibiców naszej drużyny. Co jak się później okazało pomogło w dużej mierze naszym zawodnikom. Mecz zaczął się fatalnie. W pierwszych minutach straciliśmy dwie bramki z czego jedna po ewidentnym błędzie sędziego. Zawodnik gospodarzy w zamieszaniu podbramkowym kopał naszego bramkarza po rękach aż piłka wpadła do siatki. Wszyscy to widzieli nawet nasi rywale, ale nie sędzia. Przy wyniku 0:2 po błędzie naszego obrońcy sędzia podyktował rzut karny. Zawodnik Zagłębia nie trafia w bramkę. Od tej chwili wyglądało jakby Unia budziła się ze snu i zaczyna grać bardziej składnie i z zacięciem. Najpierw Tomek Strzelec wychodzi na pozycję "sam na sam" i zostaje złapany za koszulkę. Każdy normalny sędzia musi pokazać za coś takiego czerwoną kartkę. Niestety nie ten. Później po strzale Tomka Soboty piłka jest w bramce przynajmniej pół metra i zostaje wybita przez obrońcę. Sędzia również tego nie widzi choć widzą to wszyscy na około. Gramy coraz lepiej. To zaczęło przynosić efekty. W 54 minucie Kamil Zdeb strzela bramkę na 1:2. Nasi rywale coraz bardziej słabną. Już nie atakują bardziej się bronią. Kolejne zmiany w Unii pozwalają wzmocnić nasze siły. Moja skromna osoba wraz z Tomkiem Sobotą i Strzelcem co chwilę nękamy drużynę Zagłębia. Dwie super okazje nie udaje się wykorzystać, ale kolejną już musiałem. Jak mówi stare przysłowie do trzech razy sztuka. Tomek Sobota wyprowadza kontrę prawą stroną i super dokładna piłka trafia na moją lewą nogę i niestety dla Zagłębia bramkarz musi wyciągać piłkę z siatki. Do końca meczu to rywale musieli się mocno napracować aby nie przegrać tego meczu.

Zaangażowanie, gra do końca zawsze przynosi efekt. Tym razem zremisowaliśmy z liderem, chociaż powinienem napisać że to lider z nami zremisował po ewidentnej pomocy sędziów.

Zagłębie Wałbrzych - Unia 2:2 po dobrej grze całego zespołu.

W tym momencie wrócę do kibiców, gdyby nie ich doping nie wiem czy dalibyśmy radę.

Wielkie Dzięki!!!